SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

autopercepcji

dopuszczalne w grach (i)

autopercepcja

sposób, w który odbieramy samych siebie


KOMENTARZE

~gosc # 2014-04-07

czyli jednym slowem jest to jazda autem po percepcji według teorii spitzberga i Golmana na temat dysonansu poznawczego w autopretensjonalnosci zwyczajowo socjologicznej w uzurpowanej prohibistycznej przestrzeni propabilistycznej.

marek176cm # 2014-04-08

Ha, ha, ha, wielbiam te definicje psychologów! Jest w nich zatrzęsienie mało zrozumiałych słów, z których większość to zapożyczenia z innych języków!

Gość powinien był napisać <proBabilistycznej>.

Mówiąc po polsku, powyższe słowo to <obraz nas samych, który sami sobie kształtujemy w naszej wyobraźni (,a którego precyzja zależy od naszej zdolności do samooceny>.

W definicji gościa mamy: <percepcja>, <dysonans>, <poznawczy>, <pretencjonalność/ autorpretencjonalność>, <uzurpowanie>, <prohibicja/ prohibistycznej> i <probabilistyka/ probabilistycznej>.

W powyższym spisie tylko JEDNO słowo <poznawczy>, czyli dający sie poznać/rozpoznać/dostrzegać, jest polskie.

Problem w tym, że psychologia, do której mają dostęp nasi psycholodzy, to literatura najczęściej w języku angielskim i stąd jest ten zalew słów małozrozumiałych dla Polaków.

Marek / W-wa

przekorny # 2014-04-08

>> W powyższym spisie tylko JEDNO słowo <poznawczy>, czyli dający sie poznać/rozpoznać/dostrzegać, jest polskie.
Wszystkie są polskie, a jakie mają pochodzenie, to już inna sprawa.
>> Problem w tym, że psychologia, do której mają dostęp nasi psycholodzy, to literatura najczęściej w języku angielskim i stąd jest ten zalew słów małozrozumiałych dla Polaków.
Znowu? Niczego się Acan nie nauczył? Zapamiętaj więc, że język naukowy/medyczny, to przede wszystkim łacina i ewentualnie greka. Nie trzeba wielkiej wiedzy, żeby zdawać sobie z tego sprawę (ot, odrobinę rozeznania w historii).
Inna rzecz, że gość robił sobie jaja (nie wiem, czy Waszmość zdał sobie z tego sprawę), z językiem "psychologicznym" miało to niewiele wspólnego... =)