SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

bałwochwalca

dopuszczalne w grach (i)

bałwochwalca

1. człowiek oddający cześć bożkom, bałwanom; poganin;
2. człowiek bezkrytycznie hołdujący jakimś zasadom, wielbiący kogoś


KOMENTARZE

~gosc # 2006-03-20

Kobieta jako urodzony bałwochwalca, niszczy męża - bałwana

~gosc # 2006-03-20

słownik języka polskiego http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=3337:
bałwochwalca -według religii chrześcijańskiej: człowiek oddający cześć boską bożkom, bałwanom; poganin.
Według religii chrześcijańskiej- dla mnie to zasadnicza różnica.
Wyznawca islamu powie na mnie giaur, innowierca, a nie bałwochwalca.
niewierny wendkarzyk

wendkarzyk # 2006-04-05

Proszę o wyjaśnienie, ewentualnie o sprostowanie.
bałwochwalca-człowiek oddający cześć boską bożkom, bałwanom; poganin
słownik języka polskiego http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=3337:
bałwochwalca -według religii chrześcijańskiej: człowiek oddający cześć boską bożkom, bałwanom; poganin.
Według mnie ateista nie nazwie mnie bałwochwalcą, bo tego określenia używają chrześcijanie. A ja wierzę, że światem i nie tylko rządzą bałwany.
Nie posiadam innych źródeł definicji, a na to źródło cały czas się powołujecie.
Czy definicja nie powinna być zmieniona? Dziękuję.

greenpoint # 2006-04-05

tylko Szymczak tak wyraźnie podaje "według religii chrześcijańskiej"
niektóre słowniki "bałwochwalstwo" opatrują kwalifikatorem rel., inne nie
tak czy owak, dlaczego ateista nie miałby nazwać kogoś bałwochwalcą? :-)

wendkarzyk # 2006-04-05

Dziękuję za podanie tych informacji. Jeżeli słowniki nie dają nawet kwalifikatora rel. To kończy dyskusję. Ale znalazłem taki cytat z objasnieniem:
słowa z Objawienia Jana:
"Na zewnątrz są psy i uprawiający czary, i dopuszczający się nierządu, i mordercy, i bałwochwalcy..." (Obj 22, 14). To słowo tutaj to "eidololatres". Pochodzi od słowa "eidolon" czyli wizerunek, także kultowy. Dosłownie eidololatres oznacza czcicieli wizerunków. Analogiczne znaczenie ma polski "bałwochwalca" - czyli czwalący (czczący) bałwany (posągi, przedstawienia).
Nie ma więc tutaj mowy o czczeniu obcych bogów. Na określenie pogan używano zazwyczaj np. słowa "etnos" - czyli naród - w domyśle obcy i czczący innych bogów. Bez wątpienia więc "bałwochwalca" to ktoś, kto oddaje cześć wizerunkom kultowym, co jest wielokrotnie potępiane zarówno w Starym jak i Nowym Testamencie.
Śmiem, więc twierdzić, że słowniki upraszczają sprawę. Zakładając, że jestem ateistą i będę oddawał cześć popiersiu np. pana Leppera lub zdjęciu pana Balcerowicza to:
1.dla chrześcijanina będę bałwochwalcą
2.dla ateisty będę fetyszystą (wyznawcą kultu jakiejś „figurki”)
3.dla żartownisiów – ~~~~proszę nie wypisywać epitetów.
Moja encyklopedia opatruje „bałwochwalstwo” kwal. rel.
I podejrzewam, że związku z dużą ilością dopuszczonych słowników będzie wiele problemów z definiowaniem słów. A bałwan z podwórka popłynął tydzień temu do morza. Muszę się rozejrzeć za jakimś ładnym zdjęciem.

~gosc # 2007-11-30

A jak rozumieć figurki i brazy w kościele. Czy to niejest bałwochwalstwo?

~gosc # 2010-02-20

Nie jest to bałwochwalstwo, gdyż - przynajmniej tak powinno być - chrześcijanie modlą się do Boga, ew. zwracają się do Matki boskiej czy świętych o wstawienie. Nie czczą więc samych posążków, bo one same są tylko symbolami.

~gosc # 2011-01-03

Tak samo wyznawcy religii niechrześcijańskich modlą się do swoich Bogów a posągi traktują jako ich symbole. Tak robią rodzimowiercy słowiańscy, hinduiści, buddyści.

~gosc # 2011-08-11

bałwochwalca - chrześcijanin, oddający hołd nieistniejącemu przecież bóstwu

~gosc # 2012-02-21

bałwochwalca - to człowiek oddający hołd pogańskim bóstwom (które są przecież istotami nieistniejącymi, nigdy się nie objawiły), oraz ich wyobrażeniom (których kult opiera się na micie, a więc nie opierają się na przekazie biblijnym)