Białogard

ndp
http://so.pwn.pl/slowo.php?co=Bia%B3ogard

Nazwa Białogard ma pochodzenie słowiańskie. Część gard jest bardzo stara – nie doszło tu do metatezy (przestawki) i pozostała niezmieniona, w pozostałych językach słowiańskich zaszła metateza i dlatego po polsku jest gród, po czesku hrad, po rosyjsku город (translit. gorod). Nazwa jest zrostem przymiotnika biały i apelatywu grod (pol. gród).
W roku 1124 w Żywocie Ottona, biskupa bramberskiego, nazwa ta odnotowana została jako Belgrod . W kronice Galla Anonima dzisiejszy Białogard występował jako
civitas Albam , a w innych dokumentach historycznych nazwa notowana jest jako Belegarde (1159, 1176), Belegarda (1194), Belgard (1229). Zauważamy tu duże podobieństwo do nazwy stolicy Serbii - Belgradu. Mimo że Białogard to bardzo stara i historyczna miejscowość, to jest to bez wątpienia dziura, która, podobnie jak Wąchock i jego mieszkańcy, jest od wielu lat obiektem dowcipów. Tylko że lokalnych (Pomorze), a nie - jak Wąchock - ogólnokrajowych. Nie wiem do końca, czym tubylcy sobie na to zasłużyli, lecz wiem, że w dawnych przekazach wzmiankowane jest, że w Białogardzie - określam dyplomatycznie - głupiec na głupcu i głupcem pogania. Stereotypy nie oddają nigdy całej prawdy, jednak jakaś jej cząstka jest w nich na pewno.

A nie jest to miasto znane z tego, że stacjonowała w nim duża jednostka Armii ZSRR? I że w jego pobliżu był duży skład (jeden z trzech w Polsce) taktycznej broni jądrowej?
Dowcipów o Białogardzie nie słyszałem. O Wąchocku - owszem, tak.