bilbordu

Właśnie a propos tego słowa (znalezionego parę minut temu na jednej ze stron w sieci) nasunęła mi się wątpliwość: na jednej ze stron przeczytałem odmianę tegoż słowa wedle której forma zakończona na -a była poprawna, a we mnie powoduje jakiś zgrzyt i słuszne wydaje mi się jej zakończenie na -u. Stąd wątpliwość jak powinno być na prawdę?

Skoro słowniki - jak widać - potwierdzają twoje intuicje, to czemu konkretnie ma służyć mnożenie jakichś wydumanych "wątpliwości"?

Wydumanych? Po prostu wyraziłem swój pogląd i tyle. No, chyba, że już tego nie wolno ?! Poza tym mimo, że słowniki mówią jedno to i tak uważam, że nie mają racji i dalej twierdzę, że powinno być "bilbordu"!

Nie wiem, co bierzesz, ale sugerowałbym odstawić to świństwo.

PS
http://sjp.pwn.pl/so/mimo-ze;4465485.html
http://sjp.pwn.pl/so/chyba-ze;4420705.html
http://sjp.pwn.pl/zasady/;4836490.html