SJP
*
SŁOWNIK SJP

X

kociokwik

dopuszczalne w grach (i)

kociokwik

1. złe samopoczucie po wypiciu dużej ilości alkoholu; kacenjamer, katzenjammer, kac
2. zamęt w głowie jako wynik podekscytowania, zdenerwowania
3. zamieszanie, raban, chaos


KOMENTARZE

~gosc # 2005-09-06

po czym??

krzynek15 # 2005-09-06

to byłem ja:)

krzynek15 # 2005-09-08

poprawi to ktoś nareszcie??

kuszelas # 2006-08-19

Chyba rzeczywiście trzeba mieć "kaca", by podać taką definicję "kociokwiku"

"kociokwik pot. a)<< stan psychiczny człowieka zdenerwowanego, podekscytowanego>>...[-]... b)<<stan zamieszania, chaosu, zamęt, bałagan>>...[-]...c) zob. kac"
SJP PWN 2006, str. 144

pozdrawiam wakacyjnie

upojona # 2006-08-19

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kac proponuję zajrzeć :)

~gosc # 2006-08-20

chyba jednak wikipedia jest mniej miarodajna niż słownik języka polskiego wydany w 2006?

upojona # 2006-08-20

Ale poprawna, bynajmniej w tym pojęciu. Poza tym ów słownik z 2006 roku w podpunkcie "c" odsyła do wyrazu "kac". Czy się mylę? :) Pozostałe znaczenie słowa niech doda kuszelas.

upojona # 2006-08-20

Poza tym człowiek na kacu jest: często zdenerwowany, czasami podekscytowany możliwością wyleczenia się trunkiem, który spowodował jego stan. Bo przecież kefir nie pomaga! A jeśli lodówka nie jest przez żonę zaopatrzona w choć jedno, małe piwo... Dopiero panuje zamęt bądź chaos w mieszkaniu! Z życia wzięte :)

upojona # 2006-08-20

wtedy zjadłam*

jaskiniar # 2006-08-20

Kuszelas z zasady nie wprowadza znaczeń. Jedynie wskazuje braki w tychże. Najlepiej, gdy poprawianie znaczeń odbywa się przy udziale wprowadzającego znaczenie. "Kac" - jest jednym ze znaczeń słowa "kociokwik" i to wyraźnie nie najważniejszym. Przypominam, że znaczenie słowa to z reguły nie tylko takie znaczenie jakie się nam wydaje. Mogą istnieć inne. I zwrócenie uwagi na te inne nie ma żadnych osobistych konotacji. Po prostu - warto uzupełnić by nie wyjść na "......."* (*proszę wpisać dowolnie)

pozdrawiam wakacyjnie

upojona # 2006-08-21

Zdaję sobie sprawę z tego, że "kac" nie jest jednym z najważniejszych znaczeń słowa "kociokwik". Ale wydawało mi się,że osoba o nicku "kuszelas" podważa właśnie te znaczenie. Bo kaca to ja nie miałam, podając treść ów znaczenia. A nawet nie podając, tylko poprawiając błąd osoby, która je wprowadziła. I tylko to było moim zamiarem. Czyli, Twoim zdaniem, poprzednia wersja definicji kociokwiku powinna pozostać nienaruszona, tak? Teraz jest niepełna, ale poprawna. Pozdrawiam

upojona # 2006-08-21

I dodam dla jasności: wiem,że obecne znaczenie trzeba uzupełnić, poprawić!

kuszelas # 2006-08-22

Osoba o nicku "kuszelas" nie podważała tego akurat znaczenia - zresztą przeczytaj proszę jeszcze raz list tej osoby, w którym wyraźnie przytoczone są wszystkie trzy znaczenia. Osoba o nicku "kuszelas" podważała zasadność wprowadzania tylko jednego znaczenia, znanego osobie wprowadzającej - jako głównego i jedynego. Zwłaszcza, że jednak nadal to znaczenie, które osoba wprowadzająca znała - nie jest najpopularniejsze...

pozdrawiam wakacyjnie

~gosc # 2006-08-22

W swoim komentarzu, z dnia 21 sierpnia, napisałam następująco: wydawało mi się,że osoba o nicku "kuszelas" podważa znaczenie słowa "kociokwik". Wydawało mi się tak początkowo! Wydawało... I proszę zrozumieć, że moim zamierzeniem nie było podawać pełnej, satysfakcjonującej definicji ów słowa. Natknęłam się na nie przez przypadek, zauważyłam błąd i poprawiłam go. To był jedyny cel tej zmiany. Poprawić zwyczajnie błąd, by nie raził. Dziwię się,że nie wyłapałeś tego błędu wcześniej. A zdaje się,że to Twoja praca... I nie tylko. Sumując: żałuję złego postępku i tłumaczonych słów przeze mnie. Proszę o sprawdzenie ich poprawności, nowych nie przybędzie. Obiecuję...

greenpoint # 2006-08-22

upojona, przecież praca przy SA opiera się na "chceniu" ;-)
kuszelasowi (to przecież taki sam użytkownik jak i ty) się zechce, to wejdzie i wpisze kilka komentarzy do definicji (nawet nieanonimowo), Tobie się zechce to wpiszesz kilka definicji
nie wiem dlaczego miałabyś żałować tłumaczonych przez siebie słów
dobra robota, więc... keep going :-)

kuszelas # 2006-08-22

Zielony :))
okazji do "łatki" nie przepuścisz...:)

pozdrawiam wakacyjnie (i nieanonimowo)

upojona # 2006-08-22

"Kobieto, puchu marny..."
wieszcz mógł nucić sobie,
bo nie był kozłem ofiarnym
w sklepie, w kolejce wśród kobiet...

Pozdrowienia z nad jezior mazurskich :-)

upojona # 2006-08-22

Ach i komentarz do fraszki: greenpoint, chyba mnie nie zrozumiałeś. Ale dziękuję, za słowa otuchy.

upojona # 2006-08-22

Jejku, ale ja jestem roztrzepana. Teraz dopiero trzeba być niezwykle domyślnym, by mnie zrozumieć. Istny kociokwik w mej głowie! Anulować powyższą fraszkę na rzecz nowej, która brzmi następująco:

"Nim język puścisz w taniec,
Załóż na mordę. . . kaganiec".

Założyłam :)

~gosc # 2010-06-11

Ja błagam... drodzy państwo... odmieniajcie słowo "ów" przez osoby i przypadki!

~gosc # 2010-06-11

przez osoby? w jaki mianowicie sposób?

~gosc # 2011-05-08

A w taki sposób: "ów pomysł", ale już "owe słowo" albo "owa piosenka" albo "owego dnia".

~gosc # 2012-03-26

"łonego" razu

~gosc # 2012-03-29

ahaha gdyby nie google translate to nigy pewnie nie poznałbym tego słowa. masakra jakaś !

~gosc # 2016-06-17

No i strasznie razi niepoprawnie użyte słowo "bynajmniej"
Nikt do tej pory tego nie zauważył?